Porównanie wynagrodzenia prezydenta Warszawy z burmistrzem Świeradowa-Zdroju

W wielu kurortach świadczących usługi na wysokim poziomie, często można zauważyć, że prowadzone są tam różnego rodzaju inwestycje. Jednak czy rozwój sektora deweloperskiego pozwala im na naprawdę wszystko? Jak się okazuje, w niektórych przypadkach mogą oni pozwolić sobie na więcej niż myślimy – nawet gdy chodzi o pensję włodarza miasta, która przewyższa wynagrodzenie prezydenta stolicy Polski.

23 maja, podczas spotkania radnych Warszawy, zapadła decyzja dotycząca pensji prezydenta miasta – Rafała Trzaskowskiego. Ustalono, że wynagrodzenie Trzaskowskiego będzie na minimalnym poziomie przewidzianym dla tej funkcji.

Rozpatrując konkretnie zarobki Rafała Trzaskowskiego, jego miesięczne wynagrodzenie brutto wyniesie 18.293 zł. Jest to taka sama kwota jak w kadencji poprzedniej, której składowe to: wynagrodzenie zasadnicze – 11.300 zł, dodatek funkcyjny – 1.033,23 zł, dodatek specjalny – 30 proc. sumy dodatku funkcyjnego i wynagrodzenia zasadniczego tj. 3.699,97 zł oraz 20- proc. dodatek stażowy.

Wydawać by się mogło, że to suma całkiem pokaźna. Jednak w porównaniu z pensją nowo wybranej burmistrz niewielkiego Świeradowa- Zdroju, zarobki prezydenta Warszawy wyglądają skromnie. Przy tym warto pamiętać, że Warszawa jest miastem o powierzchni 517 km2 i populacji blisko 1,8 miliona mieszkańców. Tymczasem Świeradów- Zdrój to miejscowość o powierzchni mniejszej niż 21 km2 i liczebności ok. 4 tysięcy obywateli.

Edyta Wilczacka, burmistrz Świeradowa-Zdroju, objęła swoje stanowisko dopiero rok temu. Poprzednik na tym stanowisku, burmistrz Marciniak, pełnił swoje obowiązki samodzielnie. Niektórzy mieszkańcy uważają, że było to celowe działanie, mające na celu przygotowanie podłoża pod nadchodzące wybory samorządowe.